poniedziałek, 2 września 2013

Rozdział 13 - Jak nie chcesz to po prostu nie musisz być najważniejszą osobą w moim życiu, przecież nie będę prosić.

Perspektywa Moniki
Po wejściu do pokoju, zapaliła małą lampkę. Wzięła krótki prysznic i ubrała swoją ulubioną piżamę. Położyła się do łóżka, ale nie mogła zasnąć. Po chwili zaczął wibrować telefon. Usiadła na brzegu łóżka i szuka swojego telefonu. Znalazła go pod poduszką. Zdziwiona spojrzała na dzwoniący telefon. Na wyświetlaczu pojawiło się imię: Natalia. Po chwili wahania odebrała.

- Tak?- zapytała
- Z kim rozmawiam?- usłyszała pytanie
- Z Moniką. 
- A czy byłabyś tak łaskawa poprosić Bartka do telefonu?
- Niestety w tej chwili nie mogę- odparła zgodnie z prawdą
- Rozumiem
- Czy mam mu coś przekazać?
- Hmmm... W sumie to tak
- W takim razie słucham
- Powiedz mu, że spakowałam wszystkie jego rzeczy i zawiozłam do jego rodziców. A także powiedz mu, żeby nigdy więcej do mnie nie dzwonił. Żegnam!
- Pa- rozłączyła się zaskoczona

Postanowiła zanieść telefon do właściciela. Zmieniła jedynie spodenki na spodnie i ubrała buty. Po cichu wyszła z pokoju. Skierowała się do pokoju Kubiaka, ponieważ miała nadzieję, że ten jej powie, gdzie śpi Kurek. Na korytarzu panowała idealna cisza, ale na końcu korytarza usłyszała rozmowę. Zapukała.

Monika w pokoju Michała i Zbyszka

- Proszę!- krzyknął Bartman

Monika nacisnęła klamkę i weszła do środka. Zamurowało ją. Kubiak i Bartman leżeli rozwaleni na łóżkach w samych bokserkach. Bartman zlustrował ją od góry do dołu. Na jego twarzy pojawił się hollyłódzki uśmiech. Michał pierwszy odzyskał panowanie nad sytuacją.

- Stało się coś?- podszedł do niej
- Nie, nie- pokręciła głową- Chociaż tak
- Michał a może przedstawisz mnie swojej koleżance- wtrącił się Zbyszek
- Później- machnął na niego ręką
- Nie to nie. Sam to zrobię

Młody atakujący wstał z łóżka i podszedł do Moniki.

- Zbyszek Bartman jestem- uśmiechnął się- A Ty?
- Monika Słowik. Miło mi poznać- uśmiechnęła się
- Ładną masz piżamkę- zakpił

Monika spojrzała na swoją koszulkę z myszką Miki i Kaczorem Donaldem i spaliła buraka.

- Może wyjdziemy?- zaproponował Kubiak
- Yhym- pokiwała głową

Bartman popatrzył na Michała z byka, ale nic nie powiedział. Michał ubrał spodenki i wyszli z pokoju.

- Przepraszam za niego- zaczął
- Michał nie musisz przepraszać. Słuchaj... Gdzie śpi Kurek?
- Kto?- myślał, że się przesłyszał
- Gdzie jest pokój Bartosza Kurka- powtórzyła
- Pierwszy pokój obok trenera- odparł
- Ok. To wszystko- unikała wzroku Michała
- W takim razie dobranoc- złapał klamkę
- Dobranoc

Monika zostawiła Michała bez żadnego wytłumaczenia i poszła do wyznaczonego pokoju. Kubiak patrzył jak puka i znika w pokoju Kurasia i Cichego Pita. Pokręcił głową i wrócił do Zbyszka. ten patrzył na niego jak kot ze Shreka czekając na wyjaśnienia, ale nie doczekał się. Monika wyjaśniła Bartkowi całą sytuację i oddała mu telefon. Kiedy usłyszał, że rozmawiała z Natalią, pobladł i usiadł na łóżku. Przed oczami pojawiły mu się wszystkie gwiazdy. Nauczycielka zostawiła go z Nowakowskim i wróciła do siebie.

Perspektywa Michała
Wydawało mu się, że spacer z Moniką wiele zmienił w ich relacji, ale pomylił się... Rano zaliczyła Andrzeja, później jego, a teraz Kurka... Na dodatek Zbyszek ma ochotę ją bliżej poznać. Udawał, że śpi, by Bartman nie chciał z nim pogadać. Po kwadransie usłyszał miarowy oddech przyjaciela. Wsłuchał się w ciche pochrapywanie współlokatora. W końcu i na niego spłynął sen.

Perspektywa Moniki
Wróciła do siebie i położyła się spać. Zasnęła prawie natychmiast. Śniła się jej kłótnia z Kubiakiem. Obudziło ją potrząsanie za ramiona. Ujrzała nad sobą zaniepokojoną twarz Justyny. Usiadła.

- Monika co się dzieje- zapytała zaspanym głosem nastolatka
- Nic się nie dzieje- ponownie skłamała
- To dlaczego krzyczałaś przez sen: Ja Cię kocham, on nic dla mnie nie znaczy?
- Co krzyczałam?- spojrzała na nią zaskoczona
- To co słyszałaś- ziewnęła- Chcesz pogadać?
- Jak się wyśpimy kotuś- pocałowała ją w czoło- Wracaj do łóżka
- Dobrze

Justyna przeniosła się w krainę Morfeusza po zetknięciu głowy z poduszką. Monika zamknęła oczy i po pewnym czasie zasnęła. Obudziła się po 11. Na szafce stał kubek z kakao i 2 bułki. Justyna siedziała na drugim  łóżku i przeglądała stronki w necie.

- Nareszcie się obudziłaś- uśmiechnęła się- Już myślałam, że cały dzień prześpisz. Miałaś gości.
- Kogo?- natychmiast usiadła
- Kubiak tu był razem z Bartmanem, ale spławiłam ich. 
- Dziękuję- usiadła po turecku i wzięła kubek z kakao do rąk
- Michał powiedział, żebyś odezwała się do niego 
- Ok- pokiwała głową
- Co Cię z nim łączy?

Monika odetchnęła głęboko i oparła głowę o ścianę. Wyznała nastolatce całą prawdę o spotkaniu po latach,  o całowaniu się Michałem, o zostawieniu go w parku, o ich nocnym spacerze, o wizycie w pokoju Kurka. Justyna patrzyła na nią z coraz większymi oczami. Po zakończeniu nauczycielka zamilkła, a nastolatka musiała to wszystko w sobie przetrawić.W końcu przeniosła się na łóżko Moniki i przytuliła ja.

- Zależy Ci na nim?- zapytała
- Na kim? Na Michale?
- Tak.
- Fajnie mi się z nim rozmawia i gdy się całowaliśmy poczułam tak jakby iskry, które przeskakują między nami. On mi się podobał jeszcze w liceum, ale kochała się w nim połowa nastolatek z liceum. Ja nie miałam szans w walce o niego, więc zamknęłam go w swoim mózgu w szufladce pod tytułem: Za wysokie progi na Twoje nogi.
- Monia- pogłaskała ją po głowie- Kto nie ryzykuje ten nie ma. Są wakacje, więc może warto się zabawić?
- Ja nie chcę być jedną z tych co rozkochają w sobie i zostawiają- broniła się
- Wiem, wiem. Ja Ci tylko podrzuciłam pomysł. A teraz jedz bo wujek mnie zabije, jak się dowie, że nie zjadłaś.
-Już, już. 

Nastolatka wyszła z pokoju i poszła na halę, gdzie siatkarze mieli trening.

9 komentarzy:

  1. heju :) Faaajny rodzial :p tylko niech sobie Oni to wyjasnia i bedzie suuuper.. Lubie sielanke, ale cos czuje, ze do tego jeszcze dluga droga :) milosc-na-nowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten rozdział to mi się podoba ;)A może by tak trochę bardziej romantyczne chwile lub romantyczne spotkanie Moniki i Michała dać? Oo np. teraz jak Monika została sama w pokoju. Wiem, że to głupi pomysł.

    Pozdrawiam i mocno ściskam ;) Czekam na kolejny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś pomyślimy nad tym ;) I jeśli masz jeszcze jakieś sugestię to mów śmiało

      Usuń
    2. I ma być happy end wreszcie jakiś bo będzie źle hihi
      A kiedy jakiś rozdział na ciachach?

      Usuń
  3. mi się bardzo podoba,jak zwykle zresztą. No tak ale rzeczywiście,mogłoby pojawic się więcej scen romantycznych z nimi w roli głównej. Mam nadzieję,że tak będzie. Czekam na kolejny! i Zapraszam do siebie na nowe rozdziały http://senna-rzeczywistosc.blogspot.com i tu http://w-pulapce-uczuc.blogspot.com/
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obiecuję, że w najbliższym czasie pojawi się więcej scen romantycznych, ale czy z Miśkiem i Moniką w roli głównej? Oczekuj rozdziału to się dowiesz :)

      Usuń
    2. Oczekuje,oczekuje i się doczekać nie mogę! A tym czasem zapraszam do siebie na ostatni. http://senna-rzeczywistosc.blogspot.com

      Usuń
  4. Cześć :) Zapraszam Cię na nowy rozdział na : http://nowonlyliveforyou.blogspot.com/ . Paul szaleje, Miśka zatrzymuje policja, a Piterowi i Zibiemu udaje się uciec, ale czy aby na pewno słusznie ? Pozdrawiam gorąco ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No, nooo ,,,:) czekam na next xD

    OdpowiedzUsuń